Cennik usług mistrza

Mistrz, w ramach rozwoju osobowościowego swoich fanek, oferuje usługi duchowe. Jak wszystko w tym przegniłym i materialistycznym swiecie nie jest za darmo, także i moje usługi są obarczone opłatą, którą spożytkuję dla biednych i potrzebujacych – czyli kupię sobie nowy sprzęt elektroniczny bo jestem bardzo go potrzebujący.

Stosunek tradycyjny, z zabezpieczeniem – 3856pln

Stosunek tradycyjny bez zabezpieczenia – 3115pln

Stosunek analny z zabezpieczeniam – 2837pln

Stosunek analny bez zabezpieczenia – 2434pln

Brutalny sex z traktowaniem kobiety jak dziwki i mojej własnosci, i robienie z jej ciałem tego co mi się podoba:

Brzydka kobieta – 7542.24pln

Piękna kobieta – 0pln

Brutalne bądź delikatne rozdziewiczenie – 10000pln (zniżka dla fanek, powiedzieć hasło zniżkowe „Marku, jestes najwspanialszym mezczyzną we wszechswiecie, niemalze Bogiem, klęknąć i pocałowac mistrza w sygnet na palcu, patrzeć z uwielbieniem)

Sposób na cierpienie po rozstaniu

Ile z was, moi drodzy Panowie cierpiało gdy kobieta was rzucała? ile się tego nasłuchałem, gdy po pijanemu płakaliscie mi w ucho.

I ja się nacierpiałem swego czasu – lecz teraz wiem, że najskuteczniejszym sposobem jest maksymalizacja bodźców. Zdarzy sie coś przykrego z dziewczyna, poznaję w tydzien kilka fajnych dziewczyn, z czego z co najmniej dwoma, trzema idę do łóżka. I zapominam o sprawie, zamiast się katować wspomnieniami. Była sprawa, nie ma sprawy.

Proste, i skuteczne.

Teraz się pewnie zadzwicie? co mistrz pisze? zawsze pisał o sztuczkach z umysłem, wybaczaniu, radosci i dobej woli. Nie wycofuję się z tego, jednakże prawda jest prawdą. Poznawanie nowych kobiet jest po prostu skuteczne. Nie trzeba iść z nimi do łóżka, można spacerować, gadać, bawić się, wyjść gdzieś do kina. Nawet się poprzytulać, wygadać. Do tego dołożyć wybaczanie partnerowi, i to wszystko jest bardzo skuteczne.

Ja już nie pamiętam kobiet z którymi sie spotykałem i miałem jakieś przykrości np. rok temu. Mam tyle nowych bodźców, że tamte zanikają.

Zostałeś oszukany? zdradzony? i co z tego?:) następne kobiety czekają na Ciebie, porzuc tą ostatnią w swojej głowie, i ruszaj na spotkanie przygody. Było, minęło. Liczy się tylko to co przed Tobą. Pamięć zostaw za sobą.

Miłej zabawy 🙂

Co kręci mistrza?

To pytanie spędza wam dziewczyny sen z powiek. Nie jestem sadystą, i oszczędzę wam cierpień nieprzespanej nocy.

Co kręci mistrza? duże cycki? mogą być, lubię sobie pomacać. Ciasna cipka? i owszem. Płaski brzuszek? jak najbardziej. Długie pachnące i gęste włosy, które można gładzić i brutalnie ciągnąć za nie? jasne że tak. Szczupłe i długie palce u dłoni, którymi można czule głaskać chrumkającego z zadowolenia mistrza? o tak.

Gotowanie pysznych obiadków? mistrz lubi sobie konkretnie podjeść, więc tak. Dobre ciupcianie? po stokroć, tysiąckroć tak. Drogie prezenty dawane z uwielbieniem i fanatyczną miłoscią? nie odmawiam.

A co kręci mistrza najbardziej? jak myślicie moje drogie Panie? co kręci mistrza najbardziej?

Zapach.

Markowe drogie perfumy, to kod pin do moich zółtych z przodu, a brązowawych z tyłu slipków kupionych w promocji od murzynów na bazarze.

A kod pin do mojego serca? nie ma takiego. W moim sercu, mieszczę się tylko ja sam 🙂

Prośba do fanek

Mistrz prosi.

Czy któraś z szeregu moich licznych fanek, czy tez wielbicielek mogłaby do mnie przyjść, i umyć mi parapet? jest obsrany przez gołębie, w poprzednim życiu pilotów luftwaffe sądząc po obfitej ilości celnych trafień.

Mycie tego czegoś zepsuje mi humor.

Na moich oczach gdy wylądałem z okna, przeleciała mi bomba koło głowy i plasnęła na parapecie. Wpadłem w szał, złapałem miotłę, i zacząłem walić o parapet nade mną. Sąsiedzi zaczynają mnie unikać, widac przedostało sie do publicznej wiadomości news o szaleńcu który w srodku nocy krzyczy, miota przekleństwami i rzuca się z miotłą…

Zmiana

Dziś mam wolne, jutro też i w srodę do pracy – gdzie składam wymówienie. Chyba że dziwnym trafem „zachoruję” :))

Wszyscy mi dopieprzają że tu jest moze ciężka praca, ale jest darmowy telefon, opieka medyczna, płacone zusy, stałą pensja w terminie.

SRAM NA TO!

Mam swoją wizję życia, i nie jest moim celem tkwienie jak niewolnik ze słuchawkami na uszach za śmieszne pieniadze kiedy ze zmeczenia i stresu ledwo wychodzę z pracy. Rzucam stabilizację i pewną pensj, bo chcę czegos wiecej od życia, uważam że na to zasługuję, i zobędę to wcześniej czy później. Musze spróbowac – meczę się w takiej pracy, nie czuję jej sensu, i nie mogę spełniać swoich pragnień za te pieniadze które z niej dostaję. Wiec rezygnuję. Nie pierwszy raz rezygnuję z czegoś sprawdzonego na rzecz nowości – i nie boję się zmian.

Nie boję się, bo wiem ze zmiany sa konieczne i gdy ja nie będę chciał to zycie samo wymusi na mnie zmianę. Np. umrę – zmiana, prawda? i to jaka zmiana. Zasadnicza zmiana :))

A więc za parę dni przestanę być małpą z wielkiego koncernu, zaczynam życie freestyle – uda się albo nie, najwyżej pójdę pod most biedować. Albo jakaś fanka przyjmnie mnie pod swój dach 🙂

Neckar

Psuł mi się piecyk ogrzewajacy wodę w moim mieszkaniu. A ja się boję gazu, tego że coś wybuchnie, i zabierze swiatu taki skarb jak ja. Mamroczący i mokry jak kura mistrz duchowy, wychodzący z brodzika zeby zapalic znowu zapałką piecyk – klnący przy tym jak szewc. Widok wart kazdej ceny.

Wywaliłem dziada, zamówiłem nowego neckara, jutro rano Pan z serwisu mi go montuje. Nie bedę się bawił w jakieś naprawy. Nie stać mnie na tandetę, poza tym lubię dobre rzeczy, i nie bedę sobie załował. Na 20 lat mam spokój.

No to bym się wkurzył jakbym dziś umarł. Tyle pieniędzy wywalić i w błoto, nawet nie skorzystać. Dzis będę naprawdę uważał na ulicach jeżdzac po nich moim rowerem. Mam motywację do życia. Az chce się żyć.

Zapraszam fanki do podziwiania piecyka mistrza, a po podziwianiu na orgię – po godzince będziemy mogli zmyć z naszych ciał pot namiętnosci pod cieplutką wodą, ogrzaną markowym neckarem. To sama przyjemność kąpać się w wodzie ogrzanej przez taki energooszczędny i markowy sprzęt. Będę teraz siedział i go oglądał, dotykał. Jest taki gładki, i ma takie fajne pokrętła. Jak je polizałem to nawet nie capią, widać ze dobry plastik użyli do tego. Teraz jak piszę, mam go po lewej stonie i go dotykam od czasu do czasu. Lubię czuć chłód markowej stali pod dłonią. Ten piecyk ma jaja, to nie zaden mięczak. Postarali sie chłopcy z Niemiec. Gdy nas bombardowali, gazowali, rozstrzeliwali i spalali w piecach to zawsze z najwyższą jakością. Niemiecką jakością. Zdobyte doswiadczenie w spalaniu, nie poszło na marne.

Spójrz mi w oczy dziewczynko, i powiedz że nie rajcuje Cię myśl ze bedziemy się ostro pieprzyli w strugach ciepłej wody ogrzanych przez Neckara, spływajacych po moim tłustym brzuchu i Twoim Boskim ciele – ON będzie swiadkiem naszych krzyków rozkoszy, i jęków ekstazy. On – Boski Neckar. Po wszystkim, jak bede zadowolony to pozwolę Ci go dotknąć….a nawet, zakrecić gałką temperatury…

Psychomanipulacja umysłem kobiety bądź meżczyzny

Siedze sobie, i ogladam na allegro fajne przedmioty. I widze nagle ze sprzedaja płyty z tytułem taki jak mój w arykule.

Zaśmiałem sie, i przypomniałem sobie ze czytelnicy wiele razy prosili mnie o poradę w tej kwestii. Zawse cos tam wyprosili, ale niewiele gdyż wiem doskonale jak działają pewne metody i wiem ze nie są one celem mojego życia, a wręcz przeszkadzają. Jednak sobie pomyślałem, że jak nie spróbujecie to nie zrozumiecie o czym mówię. Człowiek się uczy poprzez doswiadczenie. Temat z racji swojej wielkosci potraktuję po macoszemu, i opisze wiele rzeczy w skrócie. Może dzis nagram MP3 z wykładem uzupełniajacym artykuł. Jak będziecie grzeczni.

Pełno jest poradników jak zrobić wrazenie na kobiecie. Zrobić wrażenie czyli zaciągnać ją do łóżka. Czytałem wiele z nich, i niektóre sa naprawdę niezłe. Koncentrują się one w wiekszości na pewnych działaniach, i pewnym rodzaju beszczelności którą kobiety uwielbiają. To czego autorzy tych poradników nie piszą to dwie rzeczy –

 1.  zaliczają kobiety, ale spelnienia nie znajdują, za czym nieswiadomie tęsknią.

2. nie wszystkie kobiety da się poderwac i zaciągnąć do łóżka w ten sposób, i zadne specjalne zachowanie i odwaga nic nie pomoże.

3. gdy trafiają na kobietę z marzeń, w życiu z nia okazuje sie ze strasznie się ze sobą męczą. Można kobietę zwodzić, to gra jest i kobieta też nas zwodzi by doszło do spłodzenia potomka – ale nie zwiedziesz kobiety z która zyjesz dwa lata.

Te i inne sprawy, nie są poruszane przez autorów poradników o podrywaniu. To ich osobisty dramat że odnosząc sukcesy, odnosza porażki. Bo czy jest sukcesem zaliczać codziennie inną kobietę? dla mnie nie, życie jest tak ciekawe ze rozkosz płynąca z obcowania z kobietą to 10% radości, a są jeszcze moje pasje, poznawanie siebie i swiata, i przeróżne zainteresowania. A tak słynny mistrz podrywania – na co stracił życie, na bzykanie? mi by było szkoda – swego czasu też tak robiłem, zaliczałem kobiety, a liczba tych Pań by sprawiła że spadlibyście ze stołka w szoku, że to niemożliwe. A jednak jest możliwe.

Dlatego teraz piszę swój poradnik zebyś spóbował znaleźć w wielu kobietach spełnienie, które mozesz znaleźć tylko w jednej – o niebo lepszy niz te z internetu, i znacznie skuteczniejszy – oraz całkowicie za darmo.

Co bedę Ci doradzał? żebyś odważnie zagadywał? żebyś wyprostował sie i był pewny siebie? podchodził do kobiet i cwiczył pewność siebie? można tak poćwiczyć, czemu nie – ale ja proponuj coś mniej meczącego.

Kup zeszyt, długopis, siadaj i pisz. „jestem bardzo przystojnym i męskim facetem”, „jestem uwielbiany przez kobiety, i zawsze mam nadmiar chetnych do sexu zgrabnych pięknych kobiet”

Panie piszą tak – „Jestem bardzo uroczą, atrakcyjną i sexowną kobietą” ( nie uzywaj słowa ładna i piękna – nigdy w nie nie uwierzysz) i „jestem uwielbiana i podziwiana przez meżczyzn, i zawsze mam wianuszek wielbicieli gotowych na (wybierz sex, stały związek itd).

Proste. A jak strasznie skuteczne 🙂 po 2 tygodniach pisania, bedziecie w szoku gdy zobaczycie jak jestescie pożądani. Gdy poczujecie się sexowni i atrakcyjni, otoczenie odbierze od was niewerbalny komunikat, wasze ciała zaczna produkować feromony, i marzenie się spełni.

Wtedy będziecie randkować i bzić się. I ok, sprobujcie poczuć jak to jest być tym pożądanym, a nie wiecznie brzydkim kaczątkiem na które nikt nawet nie spojrzy. Z czasem dojrzejecie do tego, by stwierdzic ze mimo sexu i miłych spotkań, nie daje wam to satysfakcji. Nie spełniacie się przez to. Cos w waszej duszy krzyczy z głodu – głodu drugiej połówki w której mozna się zatracić. I wtedy zrobicie takj jak ja – zaczniecie szukac spełnienia, a nie sexu. Jak sie zdarzy miły sex, to ok, ale nie on jest celem.

Zauważ ze moja techika to nie podrywanie – Ty nie podrywasz ze strachem w bzuchu, nie przełamujesz swoich lęków, Ty czujesz się bardzo atrakcyjny i wszystko dzieje się jakby samo z siebie. Jest to wzięcie sie za temat podrywania z kompletnie innej strony. Ni zdobywasz, pozwalasz by to Ciebie zdobywano.

Taki krótki poradnik? i działa? to co najprostsze działa zawsze najskuteczniej.

Mistrz i jąkała

Wczoraj gdy byłem w pracy, siedziałem ze słuchawkami na głowie jak kosmita przed komputerem, zadzwonił Pan, który z początku mówił normalnie.

Jednak gdy prosiłem go o hasła zaciął się. Jąkał się tak straszliwie że niemalże zwijałem się na podłodze ze smiechu, szczególnie gdy mówił słowo „komórka” to ko ko ko gadał chyba z pół minuty i meczyłsię bardzo z tym, a ja w tym czasie na mute z kolegami ryczałem ze smiechu i szalałem pomstujac na siebie żebym się przestał smiać. Włączałem mute i głęboko oddychałem by stłumić śmiech. Było mi z jednej strony niezwykle wstyd i przykro, że oto z człowieka którego dotknęło takie nieszczęście się smieję, ale nie potrafiłem się powstrzymać. Jakos dałem radę mu fachowo i profesjonalnie pomóc, tak ze nie było smiechu słychać. Ale dużo mnie to kosztowało. Mogłem go zrzucić, ale to sprawa honoru dla mnie była – płacą mi grosze, ale jednak płacą wiec muszę mu udzielić jak najlepszej pomocy.

Przypomniał mi się taki znajomy, którego kiedys znałem w pracy. Bardzo sympatyczny facet, tylko ze się jąkał, a ja zawsze przy jąkałach nie mogłem powstrzymać smiechu. To był jakiś koszmar, gdy zaczynał mówić, żeby nie ryczeć ze smiechu przerywałem mu i zaczynałem samemu mówić. Wyglądało to koszmarnie wszystko. Gdy go widziałem uciekałem gdzie się dało. Gdy go spotykałem w pracy, natychmiast zaczynałem gadać jak opętany. Albo w trakcie rozmowy z nim, robiłęm rpzysiady, badź wyginałem dłonie, wszystko zeby tylko odwrócić swoją uwagę od tego jąkania. Pewnie uwazał mnie za kompletnego świrusa 🙂

To w ogóle była szalona praca. Inny facet, z którym moja intuicja od razu mi powiedziała ze co jest nie tak. Był bardzo w porządku – za bardzo. Tak to już jest że jak ze wszystkimi chcesz zyć w przyjaźni, to Cie nie szanują. Chłopak miał za sobą próbę samobójczą, o czym sie dowiedziałem kompletnie przypadkiem, ciął się. Był niezwykle pomocny innym, za wszelką cenę pragnął być akceptowany. I trafił ze swoją checią przyjaźni do prostaków ze wsi, którzy byli ochroniarzami w budynku, i robili z niego sobie żarciki, co widziałem ze chłopak bardzo przeżywał. Wiec gdy byłem na papierosie z nimi (wtedy palilem) to delikatnie powiedzialem prowodyrowi w tajmnicy oczywiscie, że brat tego faceta jest w Pruszkowie mocnym człowiekiem, i ciągle go molestuje zeby powiedział kto mu w pracy dokucza, i że bagażnik jest gotowy ze szpadlem w srodku. I że nie ma ze wpierdol, jest konkretna mokra robota.

Od tego momentu skończyło się prześladowanie, zaczęli byc niezwykle mili. Hołota.

Szczerość

Szczerość jest obciachowym słowem – słowo prawda się kojarzy z inkwizycją i zostało splugawione przez tych co posługują się nim, oszukując ludzi, czyli przez wszelkie religie.

Gdy powiem zyj w szczerosci serca – zobaczysz w wyobraźni smiesznego oberwańca – żebraka, naiwniaka. To byś się zdziwił, gdybyś zobaczył tego, który Ci poleca zycie w prawdzie i szczerości.

Odprez się, zamknij oczy, i powtarzaj sobie słowa „szczerość, prawda, siła, czystość, biel,  potęga” poczuj to co zaczyna Cie ograniać, ta fala uczuć za którymi zawsze tęskniłeś, Twoja prawdziwa istota. Mozesz się rozpłakać, i to jest w porządku. Zakłamałaś się życiem w społeczeństwie gdzie nieuczciwość jest standardem – wiedz ze wielu ludzi kłamie nie ze złej woli, tych jest bardzo mało, kłamią bo się boją ze zostaną oszukani, to tylko reakcja obronna, i nawyk.

Szczerość poczujesz w sercu. Rozpłynie się tam nektarem słodyczy, gdy to poczujesz, zrozumiesz co piszę. Szczerość nie oznacza wcale że mówisz garbatemu ze jest garbusem, o nie, szczerość oznacza ze żyjesz w prawdzie, kierujesz się tą czystą siłą która Cię prowadzi. Czujesz się lekko i przyjemnie. Zyje Ci się lekko, to jest niesamowite jakie odczuwasz w sobie pokłady rozkoszy. Szczerość to rozkosz w Tobie, żyjesz nią. Szczerość, prawda, czystość.

Wielu myśli, że gdy żyjesz szczeroscią jesteś popychadłem, kimś kogo można bezkarnie oszukać. To absulutne nieporozumienie. Czujesz wtedy w sobie taką siłę, że wrecz niemozliwe jest w ogóle aby ktos Cię napadł czy oszukał.  Ludzie Cię zaczynaja szanować, bo czuja kogoś większego od siebie, kogoś jaśniejszego. Ci prawdziwie źli Cie omijają szerokim łukiem. Światłość ich oślepia.

Wypróbuj moje słowa – spróbuj przez tydzień myślec o szczerości i prawdzie, medytować nad tymi słowami, co one znaczą dla Ciebie.