Tydzień temu wybrałem się na zakupy, na stadion XX lecia.
Miałem zamiar kupić jakiś t shirty, może bluzę jak by nie kosztowała za wiele. Przechadzałem się po wąskich uliczkach, wdychajac w płuca zapach pieczonych kiełbasek i musztardy wydobywajacy się z przenosnych wózków, oraz fetor niedomytych ciał otyłych sprzedawczyń, wśród nawoływania, wrzasków i chrapliwych pohukiwań handlarzy, zaciskajac pięsci gdy za każdym mijanym straganem słyszałem te same, monotematyczne sopranowe „proszę Pan” i wzruszajace spojrzenie zbitego psiaka utkwione we mnie, że może coś kupię. Nie – nie kupię, nie lubię jak ktoś nade mą stoi i patrzy na mnie.
Nagle coś sprawiło, że serce zaczęło mi bić znacznie mocniej. Zobaczyłem pośladki idealne. Nie wierzyłem własnym oczom, tak jędrne, zgrabne, cudowne biodra i szczupłe nogi, myślałem że to Afrodyta, oszalałem. Stanąłem w tłumie sunacych przed siebie ludzi, i zacząłem udawać ze rozmawiam przez telefon o sprzedaży olbrzymich pakietów akcji, specjalnie wzmacniajac głos by doszedl do mojej bogini i patrzyłem na te cudowne nogi i pośladki w obcisłych dzinsach. Chciałem zobaczyć buzię tej piękności ale ona była pochylona i nurkowała w wiszących wszędzie ubraniach. Nie wiedziałem co robić, byłem zestresowany, ale postanowiłem ją zobaczyć. Wziałem kilka głębokich oddechów, i też zanurkowałem w ubrania, dziekując Bogu że wreszcie wysłuchał moich modlitw o idealną kobietę, dysząc z podniecenia i oczekiwania jak wygląda moja przyszła żona i matka moich dzieci, wytrzeszczyłem oczy i ….
I zobaczyłem….
Manekin.
A ja kiedyś idę patrzę – jakaś ruda duupa się wypina nad kioskiem. Pośladeczki, nóżki 1 klasa. Podchodzę bliżej zaciekawiony a ta moja bogini się odwraca i okazuję mi swoje oblicze – 30 letni brodaty facet w okularach…
hmm, najpierw gumowa lala, teraz manekin..
no wiesz!!! Taki glupie tematy a Grazyna Szpołowska znowu zagrożona. Wy młodzi się zastanówcie co robicie. sorka mistrzu ale to jakiś spisek . Kocham G .Szap i Edytkę Górniak. Ostanie prawdziwe kobiety na ziemi., Mareczku,. czy Wy faceci oczu nie macie?Zaglosuj na G. SZ,,!!!
no dobra .spotkajmy się i pomogę Ci wybrać jakąś dreskę u nas na targu. A niech tam..
Widać takie cię kręcą……Myśl pozytywnie…….Przynajmniej ta wybranka spełnia wyśrubowane do granic niemożliwego kryteria…………………Nie zestarzeje się.Nie roztyje.Nie dostanie celulitu. Nie poszerzy się w biodrach.Nie spoci się.Zawsze świeży zapach.Zawsze jędrna.Zawsze pokorna……..Niegadatliwa……..Nieplotkara…………………………..Wyjątkowo tania w utrzymaniu.
No ale nie moze mnie ciagle chwalic jaki jestem madry, meski itd. 🙁